Rum to trunek o burzliwej historii i o zaskakującym pochodzeniu. Kiedyś był ulubionym napojem wszelkiej maści szubrawców oraz kolonizatorów, dziś sięgają po niego koneserzy, delektujący się jego specyficznym smakiem i fani koktajli. Stanowi bazę wielu drinków, ale niektóre jego rodzaje mogą być serwowane samodzielnie. Skąd pochodzi rum, co warto o nim wiedzieć, jakie są jego gatunki oraz jak i z czym go pić?
Antyczny trunek
Historia rumu jest pełna niespodzianek. Naukowcy wciąż spierają się, skąd pochodzi. Chociaż kojarzony jest z Ameryką Środkową, jego najbardziej prawdopodobne ojczyzny to Indie lub Chiny. To tam już 4 tysiące lat p.n..e odkryto trzcinę cukrową. W Europie pojawił się dopiero w średniowieczu za sprawą Arabów. Maurowie zaczęli uprawiać w Hiszpanii trzcinę cukrową na dużą skalę, a z pozyskanej melasy produkowali rum.
Gdy Krzysztof Kolumb wyruszył w XV wieku w swoją pełną przygód podróż, wziął ze sobą sadzonki trzciny cukrowej. Dotarł do rejonów Morza Karaibskiego – klimat w tym miejscu był idealny do wzrostu tychże roślin. Plantacje trzciny cukrowej zapełniły region, a wraz z nimi – prawdopodobnie na wyspie Barbados - ruszyła produkcja rumu.
Rum stał się ulubionym trunkiem kolonizatorów i marynarzy. Gdy Amerykę zaczęli zasiedlać Europejczycy, przez dziesiątki lat sprowadzali oni hektolitry tego alkoholu z Karaibów, by dopiero w drugiej połowie XVII wieku otworzyć pierwszą destylarnię na terenie dzisiejszego Nowego Jorku. Wciąż jednak zamawiali trzcinę cukrową, melasę oraz sam alkohol od wyspiarzy. Tak pożądany towar stał się doskonałym łupem dla… piratów. Oni także uwielbiali smak słodkiego alkoholu, a równocześnie widzieli w nim szansę na zdobycie okupu od właścicieli destylarni i pośredników. Rumem zainteresowani byli też przemytnicy, których ścigali brytyjscy żołnierze. Ten proceder był jedną z przyczyn rewolucji amerykańskiej, zakończonej podpisaniem deklaracji niepodległości Stanów Zjednoczonych.
W Europie także pożądano rumu. Nie chcąc czekać na wciąż zatapiane lub okradane dostawy z Zachodu, Europejczycy wzięli sprawy w swoje ręce, próbując wyprodukować rum z melasy… z buraków cukrowych. Jak łatwo się domyśleć – tutejszy „rum”, nazywany też „strohem” nie przypominał oryginału. Jednak dopiero współcześnie Unia Europejska zakazała stosowania tej nazwy wobec alkoholi destylowanych z innych roślin, niż trzcina cukrowa. Przepisy dokładnie określiły jego moc, co spowodowało zniknięcie z europejskich sklepów także oryginalnego, karaibskiego rumu o mocy wyższej, niż 40%!
Ciekawostki o rumie
Kolejną tajemnicą, związaną z rumem, jest jego nazwa. Mówi się, że podchodzi od łacińskiej nazwy trzciny cukrowej: Saccharum officinarum. Inna teoria głosi, że od szklanek, w których pili go Holendrzy, czyli „rummers”.
Rum był bardzo ważnym elementem codziennej diety brytyjskich marynarzy. Początkowo pili oni piwo, z którego słyną Wyspy Brytyjskie, jednak to często się psuło, powodując różnego rodzaju dolegliwości. Z kolei sam rum był zbyt mocny, a jego przedawkowanie prowadziło do wielu niefortunnych sytuacji na okrętach. Codzienna „dawka” wynosiła bowiem nawet pół litra dwa razy dziennie! W 1740 roku wiceadmirał Royal Navy – Edward Vernon – rozkazał rozcieńczać rum wodą. To mądre posunięcie sprawiło, że marynarze spożywali mniej alkoholu, ale pili przy okazji wodę, która na statkach również była szybko psującym się towarem. Dodatkowo trunek ją odkażał. Aby poprawić smak tego, co zaczęto nazywać grogiem, dodawano do niego sok z cytrusów. Tym samym zmniejszyła się zapadalność na szkorbut, ponieważ marynarze dostarczali sobie wraz z alkoholem dawkę witaminy C. Co ciekawe proceder ten na brytyjskich okrętach zakończył się dopiero 31 lipca 1970 r., gdy po 230 latach tradycji spożywania grogu zakazała królowa brytyjska. W tym czasie codzienna dawka rozcieńczonego rumu przypadająca na jednego marynarza wynosiła „zaledwie” 70 mililitrów dziennie.
Jak powstaje rum?
Nie ma dwóch identycznych procedur produkcji rumu – każda destylarnia ma swój własny przepis. Docelowo może mieć on od 37,5 do nawet 80% zawartości alkoholu. Podstawą jego produkcji są melasa pochodząca z trzciny cukrowej oraz drożdże – piekarnicze lub dzikie. Miesza się je z wodą i cukrem, doprowadzając do fermentacji.
Następnie płyn destyluje się i przelewa do drewnianych beczek. Mogą być one dębowe, z innych rodzajów drewna albo ze stali nierdzewnej. Rum musi leżakować w nich przynajmniej rok. Im więcej czasu upływa, tym ciemniejszy jest jego kolor – chociaż nie jest on wystarczającym wyznacznikiem, by określić wartość tego trunku.
By uzyskać alkohol niemal bezbarwny, na końcu się go filtruje. Istnieje kilka jego gatunków. W czym pić rum i poszczególne jego rodzaje?
Rodzaje rumu
Rum można rozróżnić kolorystycznie lub biorąc pod uwagę kraj, z jakiego pochodzi. Najkrócej leżakujący jest rum biały i srebrny. Jest łagodny i bardzo słodki. Jak się pije rum tego typu? Nie nadaje się on do samodzielnego spożycia. Będzie za to świetną podstawą pysznych koktajli.
Rum złoty lub bursztynowy także świetnie sprawdzi się w drinkach. Jest trochę bardziej aromatyczny, niż biały. Można używać go także do gotowania albo dodawać do herbaty!
Najszlachetniejszy ciemny rum pochodzi z Ameryki Środkowej i Karaibów. Wyróżnia się intensywnym smakiem i aromatem. Z czym pije się rum tego rodzaju? Najlepiej samodzielnie, w specjalnie wyprofilowanej, ciekawej szklance lub jak brytyjscy marynarze – z lodem i sokiem z cytryny!
Na rynku znajduje się także rum aromatyzowany. Podczas produkcji dodaje się do niego aromaty pomarańczy i kokosa. W ten sposób powstaje na przykład alkohol w stylu malibu. Jak pije się rum tego typu? Najlepiej dodać go do koktajlu lub do wypieków.
Podczas wycieczki na Jamajkę, Dominikanę, na Haiti i w inne miejsca w tym regionie świata, warto poprosić w sklepie o rum overproof. Zawiera on od 40 do 80% alkoholu i charakteryzuje się nietypowym smakiem, który sprawia, że koktajle w stylu Mohito lub Cuba Libre nabierają niezwykłego aromatu.
Warto wiedzieć, że rumy dzieli się również na style, związane z niegdysiejszymi koloniami na zachodniej półkuli. Są to rumy francuskie – produkowane z soku z trzciny cukrowej, o owocowym smaku; angielskie – długo fermentowane i mocne oraz hiszpańskie – lekkie, słodkie i nieco korzenne. Warto sięgnąć do historii danego regionu świata jeszcze przed podróżą do niego, żeby wiedzieć, po jaki rum sięgnąć w lokalnych sklepach!
Jak pić rum?
Najszlachetniejsze rodzaje rumu można pić samodzielnie. Można też zapełnić szklankę lodem i wcisnąć do niej sok z limonki, pomarańczy czy cytryny. W ten sposób można przez chwilę poczuć smak, który towarzyszył marynarzom podczas wielotygodniowych podróży na drugi koniec świata.
Z czym pić rum biały, srebrny, aromatyzowany i europejskie strohy? Istnieje wiele przepisów na drinki z wykorzystaniem rumu. Do ich przygotowania w większości przypadków potrzebne są lód, cytrusy, mięta i… cukier trzcinowy. Rum świetnie komponuje się ze słodkimi syropami, likierami cytrusowymi i jeszcze słodszym wermutem.
Szklanki do rumu
Istnieją specjalne kieliszki do różnego rodzaju win, szklanki do whisky czy zaprojektowane specjalnie do drinków i noszące ich nazwy naczynia. Tymczasem rum nie doczekał się szkła, w którym serwuje się wyłącznie ten trunek.
Do samodzielnego delektowania się smakiem najlepszych, długo leżakujących w beczkach w karaibskich destylarniach rumów świetnie sprawdzą się szklanki na nóżce, dzięki którym napój długo zachowa niską temperaturę. Można go serwować w szkle do degustacji koniaku i brandy lub whisky, jak np. w klasycznym kieliszku do degustacji whisky Pure z kolekcji Krosna.
1. Kieliszek Harmony 550 ml 2. Kieliszek Balance 480 ml 3. Kieliszek do degustacji Pure 100 ml
Delektowanie się pełnym aromatem i kolorem pochodzącego ze słonecznych rejonów świata ciemnego rumu z lodem i z sokiem z cytrusów umożliwiają szklanki do whisky. Doskonałym wyborem będą te charakteryzujące się przejrzystym szkłem i geometrycznym kształtem z kolekcji Caro lub Mixology, oferowanych przez Krosno.
1. Szklanki Caro 2. Szklanki Mixology
Koktajle z rumem
Warto poznać przepisy na najciekawsze koktajle z rumem. Każdy z nich ma swoją historię związaną z burzliwym okresem kolonizacji obu Ameryk, a także z późniejszą wojną o niepodległość Stanów Zjednoczonych, jasnymi kartami współpracy Amerykanów i ciemnymi niewolnictwa i piractwa,. Warto się z nimi zapoznać, by zrozumieć, jak ważnym elementem tamtych czasów był właśnie rum!
Do przygotowania EL PRESIDENTE potrzebne będą:
- 50 ml białego rumu
- 25 ml wermutu
- 5 ml likieru pomarańczowego
- 5 ml syropu grenada
- Plaster pomarańczy przekrojony na dwie części
- Szklanka wypełniona lodem
Do szklanki wypełnionej lodem wlać wszystkie składniki. Wymieszać długą łyżką. Po połączeniu się składników przecedzić je przez sitko do kieliszka z długą nóżką i wrzucić plasterki pomarańczy.
Do przygotowania MOHITO potrzebne będą:
- 50 ml białego rumu
- Pół limonki + ćwiartka do dekoracji
- 2 łyżeczki cukru brązowego
- Kilka listków mięty
- 25 ml wody gazowanej
- Kruszony lód
Limonkę wyszorować, pokroić na ćwiartki i wrzucić do wysokiej szklanki. Zasypać cukrem i dokładnie ugnieść. Następnie dodać listki mięty i znowu ugnieść. Do połowy wysokości szklanki dodać lód, a następnie rum i znów lód. Zamieszać. Na wierzch dodać wodę gazowaną. Szklankę udekorować limonką i listkami mięty.
Do przygotowania THE HURRICANE potrzebne będą:
- 50 ml białego rumu
- 25 ml likieru z owoców egzotycznych, np. marakui lub ananasa
- 25 ml soku z cytryny
- Plaster pomarańczy przekrojony na dwie części
- 20 kostek lodu
W shakerze lub wysokiej szklance wypełnionej lodem zmieszać wszystkie składniki. Przygotować kolejną szklankę wypełnioną lodem. Wrzucić do niej plasterki pomarańczy. Wlać do niej schłodzony, przecedzony alkohol z shakera.
Do przygotowania CUBA LIBRE potrzebne będą:
- 60 ml białego rumu
- 120 ml coli
- 10 ml soku z limonki
- 5 kostek lodu
- Plaster limonki
Do szklanki włożyć kostki lodu. Wlać rum, a następnie uzupełnić colą. Na koniec dodać sok wyciśnięty z limonki i zamieszać. Podawać w szklance udekorowanej plastrem limonki.
Do przygotowania BAHAMAS DAIQUIRI potrzebne będą:
- 50 ml ciemnego rumu
- 25 ml malibu
- 15 ml likieru kawowego
- 25 ml soku ananasowego
- 15 ml soku z limonki
- Plaster ananasa lub limonki do dekoracji
W shakerze lub wysokiej szklance wypełnionej lodem zmieszać wszystkie składniki. Przygotować kolejną szklankę wypełnioną lodem. Wlać do niej schłodzony, przecedzony alkohol z shakera. Udekorować owocami.