Świnka-skarbonka jest dziś międzynarodowym symbolem oszczędzania, zrozumiałym niezależnie od kultury i szerokości geograficznej. Sama w sobie stała się metaforą lub elementem powiedzeń w wielu różnych językach. Jak do tego doszło, że to sympatyczne hodowlane zwierzątko zostało powiązane z finansami?
Skarbonki nie zawsze świnki
Odkrycia archeologiczne pokazują, że ludzie przynajmniej od starożytności szukali sposobu na przechowywanie monet w domu. Archeologom trudno jest oczywiście dziś określić, jakie intencje mieli nasi przodkowie, chowając pieniądze w glinianych, ceramicznych, a z czasem szklanych naczyniach – czy chodziło o ich ukrycie przed zazdrosnym wzrokiem, czy odłożenie z myślą o jakimś celu. Jednak faktem jest, że na całym globie podczas wykopalisk znajdowane są pojemniki o różnych formach z ukrytymi w środku skarbami.
Czy już wtedy skarbonki przypominały zwierzęta? Nie, zazwyczaj nie nabierały konkretnego kształtu – były proste i nie rzucały się w oczy. Odpowiedź na pytanie, dlaczego skarbonki mają kształt świnki jest o wiele bardziej zaskakująca.
Świnki jako symbol obfitości
Kolejnym podobieństwem między różnymi kulturami na świecie jest symbolika świni. Nic w tym dziwnego - to zwierzę, które zawsze zapewnia obfity posiłek całej społeczności. W przeszłości jej mięso było spożywane na specjalne okazje. Chociaż szybko przybierała na wadze i była relatywnie prosta w hodowli, jej posiadanie było oznaką bogactwa. Nie każdego było stać na jej zakup, dlatego każda sztuka była tak hołubiona.
Pośród chińskich znaków zodiaku to właśnie świnia jest symbolem bogactwa i dobrobytu. Na Dalekim Wschodzie – tak, jak w Europie – posiadanie tego zwierzęcia oznaczało wielką pomyślność i szczęście.
Czy tu należy więc szukać odpowiedzi na pytanie, dlaczego skarbonki mają kształt świnki? Otóż nie – ta kryje się zupełnie gdzie indziej.
Świnki skarbonki dawniej i dziś
Przechowywanie monet w naczyniach, szczególnie glinianych, przetrwało do średniowiecza. W Anglii nazywano je „pygg jars”, gdzie „pygg” oznaczało specjalny materiał, z jakiego je wykonywano. I tak, jak z wieloma słowami bywa, także „pygg” przez wieki ewoluowało w języku w „pig”, a więc świnkę. Być może przez nieporozumienie, a może dla żartu lub z chęci zysku od pewnego momentu „pygg jars” zaczęły przybierać kształt współczesnej świnki-skarbonki.
Proste skojarzenie z obfitością sprawiło, że ludzie je pokochali. W XIX wieku świnki-skarbonki zaczęły podbijać Europę Zachodnią i Stany Zjednoczone. Pojawiały się w sklepach, nie tylko z zabawkami. Tak, jak dziś, były nie tylko pojemnikiem do przechowywania monet, ale też dekoracyjnym elementem pomieszczeń.
Z czasem świnka-skarbonka ewoluowała również w istotne narzędzie edukacyjne, dzięki któremu rodzice i nauczyciele mogli pokazywać dzieciom wartość oszczędzania. Zabawa z wrzucaniem do niej moment, a później rozbijanie, gdy chciało się zrealizować cel były satysfakcjonujące i pouczające. Pojawiała się w piosenkach, filmach, kreskówkach oraz książkach. Przedmiot towarzyszący od dziecka niemal każdemu utrwalił się we wspólnej świadomości pokoleń i został powszechnym symbolem oszczędzania.
Oszczędzanie mimochodem
Warto mieć w domu chociaż jeden przedmiot na drobniaki, które pojawiają się w portfelach, kieszeniach i torebkach. Zamiast świnek, można postawić także np. szklane miseczki lub inne naczynia. Takie rozwiązanie może stać się stylową skarbonką, do której wrzucane są mimochodem znalezione monety. Z czasem uzbiera się z nich konkretna suma, pozwalająca spełnić małe lub duże marzenia – i to bez rozbijania.
Szklane skarbonki świnki od KROSNO: