Wiele prawdy jest w powiedzeniu, że im wino starsze, tym lepsze. Jednak nic nie trwa wiecznie i również ten trunek może z czasem lub przez niekorzystne działanie czynników zewnętrznych ulec zepsuciu. Jaką datę ważności ma wino i jak ją odczytywać? Jak przechowywać wino w zależności od jego rodzaju, by nie tylko zachowało, ale też by z upływem czasu poprawiło smak i aromat?
Czy wino może się przeterminować?
Podobno jedynym produktem zdatnym do spożycia niezależnie od tego, ile czasu upłynie, jest miód. Powiedzenie, że im wino starsze, tym lepsze sugeruje również, że odpowiedź na pytanie, czy wino może się zepsuć, jest przecząca. Tymczasem również ono z wielu różnych powodów – niewłaściwego przechowywania, upływu czasu, czynników zewnętrznych, błędów w produkcji – może stać się niezdatne do picia.
Są różne sposoby, na które wino może ulec zepsuciu, a przeterminowanie to tylko jeden z nich. Cała partia może np. zawierać pleśń, nie wykrytą przed zabutelkowaniem. Korek może wyschnąć i tlen dostanie się do wewnątrz. Stojący zbyt długo po otwarciu w cieple trunek może bardzo szybko skwaśnieć, a lodówka tak naprawdę niewiele przedłuża jego zdatność do spożycia – zazwyczaj od 3 dni do tygodnia. Wreszcie to producent na bazie swojego doświadczenia i wiedzy określa, ile czasu w optymalnych warunkach wino może leżakować.
Czy wino ma datę ważności?
Warto wiedzieć, jak wygląda trwałość w przypadku czerwonych i białych trunków oraz najmłodszych odmian, jak wino musujące - data ważności jest tylko jedną ze wskazówek. Niektórzy producenci – szczególnie win jasnych – decydują się na etykiecie na podanie daty minimalnej trwałości. Oznacza to, że dobrze przechowywany trunek może stać o wiele dłużej, lecz jeśli warunki nie będą dobre, może równie dobrze po tym czasie ulec zepsuciu.
Na butelce – w miejscu, gdzie powinna być data ważności wina - może znajdować się także informacja o potencjale starzenia się wina. Oznacza ono, że jeśli trzyma się trunek w sposób zalecany przez producenta, dopiero po określonym czasie uzyska maksimum smaku i aromatu. Po tym okresie rozpoczyna się powolny spadek tych właściwości.
Czy wino się psuje również, gdy jego potencjał starzenia wynosi kilkadziesiąt lat? Niestety tak, nawet, jeśli jest dobrze przechowywane – choćby ze względu na drobne przeoczenia w produkcji lub gdy było źle przechowywane przez dystrybutora. Warto wiedzieć, jak to rozpoznać.
Jak rozpoznać zepsute wino?
Wino, które się zepsuje, zdecydowanie zmienia swoje najważniejsze atrybuty: smak, zapach oraz barwę. Bywa, że nadmiernie namnożą się w nim drożdże oraz bakterie, niektóre szkodliwe dla zdrowia. Z pewnością jednak nie powinno się go w takim przypadku używać ani do bezpośredniego spożycia, ani do gotowania.
Zepsute wino m.in.:
- smakuje pleśnią, jest korkowe lub kwaśne;
- ma octowy zapach lub ziemisty aromat pleśni, można wyczuć w nim kapustę i czosnek;
- zmienia swój kolor;
- posiada zarodniki pleśni lub inne niepożądane elementy;
- zawiera bąbelki, które są wynikiem spontanicznej i nieplanowanej fermentacji.
W takich przypadkach mały łyk trunku – przypadkowy lub dla upewnienia się, czy uległ zepsuciu – raczej nie powinien zaszkodzić, jednak najlepszym wyjściem będzie zutylizowanie całego płnu. Jak przechowywać wino po otwarciu oraz jak wyglądają optymalne warunki do jego leżakowania przez lata?
Jak przechowywać wino?
Na butelkach nie zawsze podany jest termin ważności wina. Przyjmuje się, że – gdy jest zamknięte, trzyma się je w odpowiednich warunkach, a jego potencjał starzenia nie jest określony – białe wino może stać maksymalnie 2 lata, a czerwone do trzech. Po tym czasie może być nadal zdatne do picia, jednak producent nie może tego zadeklarować. Jak przechowywać wino w mieszkaniu lub domu, by było z wiekiem coraz lepsze?
Odpowiadając na pytanie, jak przechowywać wino w butelkach, należy wziąć pod lupę kilka elementów. Pierwszym z nich jest temperatura: wina jasne i musujące lepiej trzymać w około 6-8°C, zaś czerwone nawet do 16°C. Drugą sprawną jest to, by butelki win czerwonych były ułożone korkiem do góry, w pozycji poziomej, jednak pod kątem około 5 stopni względem podłoża. Sprawia to, że osad koncentruje się w dolnej części szkła. Z kolei w przypadku alkoholi musujących korek powinien być zawsze wilgotny, więc muszą być przechowywane idealnie poziomo. Wreszcie najlepsze miejsce do przetrzymywania trunku jest wolne od światła naturalnego i sztucznego, aby trunek nie uległ utlenieniu.
Takie przechowywanie wina w mieszkaniu może być utrudnione – warto więc wykorzystać piwnice lub zamontować specjalną lodówkę, np. na balkonie. Dzięki temu nawet po długim czasie lampka wina będzie wyjątkowa w smaku!